Turyści w wodzie. W mieście topiący się asfalt, brak piaskarek i polewaczek, śmieci walające się nad morzem i wielkie kratery w Parku Nadmorskim. Sezon w pełni.
Na ile gwiazdek zasłuży Kołobrzeg w corocznym rankingu miast nadmorskich tygodnika "Polityka"? Jeśli redaktorzy czasopisma odwiedzili nasze miasto w ten weekend, to raczej nie poprawili sobie zdania w stosunku do tego, co napisał o naszym mieście portal "Onet.pl".
Samochody kierują się w kierunku plaży od strony Ronda Solidarności. Ledwo dojeżdżają do przejazdu kolejowego w kierunku Białogardu, a opony mercedesów i fordów toną w roztopionym asfalcie. Taka sytuacja ma miejsce na dłuższym odcinku ulicy Fredry. Ale nie tylko, bo w tych temperaturach miasto nie pachnie jodem, ale symbolem "klimatycznego Kołobrzegu" jest zaduch roztopionego asfaltu. Gdzie w pełni sezonu podziały się piaskarki i polewaczki żeby przeciwdziałać rozjeżdżaniu naszych dróg? Dziś nikt upoważniony do rozmowy z dziennikarzami nie pracował. W końcu jest sobota. A ulica Fredry nadaje się do remontu.
Jeśli już turyści dotarli nad morze i zerwali asfalt z opon swoich samochodów, mogą udać się na plażę. Ale na plaży i nadmorskich deptakach pojawił się inny problem: toną w śmieciach. 90% koszy jest przepełnionych, a kilogramy odpadów leżą wokół. Smród z koszy roznosi się niesamowity, bowiem śmieci po prostu się prażą.
Zresztą po Parku Nadmorskim jeśli już turysta postanawia się przespacerować, powinien patrzeć pod nogi. W wielu miejscach brakuje nawierzchni. Na dziurach przy chwili nieuwagi można wybić sobie zęby. A przecież sezon mamy w pełni. O przygotowaniach do sezonu prezydenci i radni dyskutowali na spotkaniach w rożnych hotelach i sanatoriach z 10 razy. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, a najprostsze sprawy są najbardziej skomplikowane. Tylko czy turyści, gdy już przedrą się przez kilometrowe korki, przywitani takimi niespodziankami, zechcą przyjechać tu jeszcze raz?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.