Nieskoszone trawniki, wysoka trawa w pasach drogowych - to krajobraz miejski w połowie czerwca. Miasto nie radzi sobie z zadaniem koszenia terenów zielonych.
Większość trawników w centrum i w innych dzielnicach Kołobrzegu jest zarośnięta. Od wielu tygodni w niektórych częściach miasta nikt ich nie kosił. Nie jest to ani wizytówka miasta ani atrakcja turystyczna.
- Rzeczywiście, spółka która wygrała przetarg na utrzymanie pasów zieleni w Kołobrzegu - czyli MZZDiOŚ ma opóźnienia - mówi Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta. - Interweniował już prezydent, także Wydział Komunalny na bieżąco monituje w tej sprawie. Mamy zapewnienie od prezesa spółki, że zwiększą starania, trawa zostanie skoszona i nie będzie dalszych opóźnień.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.