Niemałe zamieszanie w Polsce wywołała interpelacja Kamila Barwinka w której zapytał cytujemy "Czy możliwe jest wprowadzenie zakazu używania parawanów na wybranych kołobrzeskich plażach : zachodnia, centralna i wschodnia." (przeczytaj).

Pisaliśmy o tym 17 sierpnia. Przez kolejne dni hasło "Kołobrzeg i parawany" zostały przez większość ogólnopolskich mediów odmienione przez wszystkie przypadki.

Jak informuje radny Kamil Barwinek : Otrzymałem odpowiedź na interpelację w sprawie wydzielenia stref na plaży bez parawanów.  Jak wynika z odpowiedzi, Gmina Miasto Kołobrzeg ma możliwość wprowadzenia pewnych ograniczeń w regulaminie kąpielisk morskich, jednakże nie zostaną one wprowadzone. Na tym kończy się moja rola w tym temacie. Debata, która przetoczyła się przez ostatnie dwa tygodnie mam nadzieję, że będzie miała wymiar jak najbardziej edukacyjny. Tak, aby osoby plażujące z parawanami jak i bez parawanów w przyszłym sezonie wzajemnie się szanowały. Plaża w Kołobrzegu jest długa i szeroka więc wierze, że wystarczy jej dla wszystkich. Natomiast głosy, które w przestrzeni publicznej często podnoszą ratownicy oraz służby dotyczące zastawiania parawanami lub innymi elementami linii brzegowej być może w przyszłości staną się przedmiotem prac regulujących wytyczne w tym zakresie na całym Polskim wybrzeżu.

W interpelacji prezydent Anna Mieczkowska poinformowała, że po konsultacjach z komendantem Straży Miejskiej oraz kierownikiem kąpieliska nie przychyla się do do wprowadzenia takiego zakazu. Jak dodaje prezydent istnieje jednak możliwość wprowadzenia pewnych zapisów do regulaminu Kąpielisk Morskich.