Kilka tygodni temu, radny Jacek Woźniak na naszym portalu wyraził swoje zaniepokojenie związane z praktyką magistratu, dotyczące waloryzacji opłat za użytkowanie wieczyste (przeczytaj). Chodzi o to, że w Urzędzie Miasta nie dokonywano konsekwentnej i regularnej działalności związanej z generowaniem operatów wartości nieruchomości, a wraz z tym, nie dokonywano zmiany (wzrostu) wartości opłat za użytkowanie wieczyste. Sprawa już rok temu mogła być kontrolowana przez komisję rewizyjną, ale wówczas sprawa została utrącona. W tym roku, zapadła decyzja o przeprowadzeniu kontroli w zakresie działania Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.
Wyniki kontroli wykazały, że w magistracie nie obowiązywały żadne procedury dotyczące waloryzacji wartości nieruchomości. Nie jest tak, że w ostatnich latach w ogóle nie przeprowadzano waloryzacji. Jak jednak wykazał kontrolujący, powinna ona następować co najmniej raz na trzy lata, także dlatego, że gdyby co roku generować ponad 800 operatów, powodowałoby to powstawanie sporych kosztów i było trudne do zrealizowania w praktyce. Powstawanie operatów co trzy lata, w przypadku dość ważnych nieruchomości, może przekładać się na konkretne przychody do budżetu i to milionowe. Wyniki kontroli dostępnie są w biuletynie informacji publicznej (przeczytaj).
Zgodnie z deklaracją kierownictwa magistratu, wyniki z kontroli trafiły do radnych i na pewno będą analizowane. Jak wynika z naszych informacji, będzie to także powodem zmian personalnych w wydziale. Do tematu powrócimy.
Miasto samo się skontrolowało - nie jest dobrze...

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.