W siedzibie Miejskich Wodociągów i Kanalizacji odbyła się dziś krótka konferencja prasowa rady nadzorczej spółki. Rada poinformowała o swoich decyzjach związanych z niepodjęciem uchwały o wyborze Pawła Hryciowa na prezesa zarządu na kolejną kadencję. Najważniejszą kwestią jest ogłoszenie konkursu na stanowisko prezesa. Po ogłoszeniu, będzie można składać oferty. Jak mówił dziś Grzegorz Stalmach, członek rady, obecna sytuacja w żaden sposób nie wpływa na świadczenie usług przez spółkę. - Woda dalej płynie - zapewnił Stalmach. Na pytanie, czy zmiany są po myśli pracowników, stwierdził, że po części tak. Ale też dodał, że dotychczasowy prezes również może złożyć swoją ofertę w konkursie. Wtedy oceni ją rada nadzorcza. Pytanie tylko, co miałoby się zmienić, skoro teraz rada nie potrafiła podjąć takie decyzji, bo pracownicy byli przeciw. Więcej z konferencji prasowej można dowiedzieć się w materiale wideo.
Jak wynika z naszych informacji, dziś rano z rada nadzorczą spotkała się prezydent Anna Mieczkowska. Część załogi liczyła na to, że brak zgody na powołanie byłego już prezesa na kolejną już kadencję, będzie okazją do rozmów na temat spraw pracowniczych. Natomiast z potwierdzonych źródeł wynika, że takim obrotem spraw w spółce nie był zainteresowany sam Paweł Hryciów. Warto tu zauważyć, że nie można już przedłużyć jego umowy, gdyż ona po prostu wygasła i konkurs jest jednym z możliwych rozwiązań, tyle, że załoga nic na tym nie zyskuje, na przykład w zakresie podwyżek. Niektórzy radni, patrząc na całą sytuację śmieją się, że nie wiadomo co będzie, gdyby jedyną ofertę na stanowisko prezesa złożył były już prezes. Jeśli nie zostanie wybrany, przedłuży to niepewność w spółce, którą kierują obecnie prokurenci. Jeżeli uzyska akceptację, część załogi dalej może być niezadowolona. Warto też podkreślić, że MWiK nie są w najlepszej sytuacji, przynajmniej w zakresie założeń planu. Spółka planuje rok 2023 zamknąć stratą...
Rada nadzorcza Wodociągów ogłasza konkurs na prezesa

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.