Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Budżetowo-Gospodarczej Rady Miasta Kołobrzeg (przeczytaj), radni dyskutowali o przyszłości "Muszli Koncertowej" w uzdrowiskowej części miasta. Pierwsza sprawa, niezwykle kontrowersyjna, to fakt, że na obiekcie od kliku lat ma miejsce samowola budowlana. Stało się tak, gdy w nowelizowanym planie zagospodarowania strefy "A" uzdrowiska, unormowano kwestie związane z obiektami tymczasowymi. Osoba dzierżawiąca teren przegapiła termin wejścia w życie przepisów i doprowadziła do stanu, że na tym terenie jest samowola budowlana w postaci obiektu gastronomicznego. Obecnie, trwają starania na rzecz legalizacji tego obiektu w myśl obowiązujących przepisów, ale wymaga to umowy, z prawem do władania gruntem.

Radni podchodzili do tego planu z dużą rezerwą. Wskazywali, że podjęcie teraz uchwały na 9 lat dzierżawy, spowoduje, że będzie to przyłożenie ręki radnych do legalizacji samowoli budowlanej. Tymczasem rada miasta ma w jednolity sposób traktować wszystkich przedsiębiorców. Część radnych wskazywała, że jest zwolennikiem przetargu nieograniczonego na to miejsce. Podnoszono także uwagi dotyczące tego, że nie wiadomo tak naprawdę, co w tym miejscu ma być, zwłaszcza, że są skargi na hałas w muszli koncertowej i zakłócanie ciszy nocnej.

Osoba dzierżawiąca obiekt wskazywała, że działa tam od godziny 14 do 22. Jednak teren muszli jest otwarty i niestety ona nie ma wpływu na to, co dzieje się tam w nocy, a na zatrudnienie ochrony pozwolić sobie nie może. Jeśli radni przedłużą dzierżawę, zadeklarowała, że kwestia samowoli budowlanej zostanie wreszcie uregulowana. Radni negatywnie zaopiniowali ten projekt uchwały i wnieśli o pilne spotkanie z prezydentem. Ustalono, że odbędzie się ono we wtorek.