To pokłosie zdarzenia do którego doszło miesiąc temu, gdy młody rowerzysta zignorował opuszczone rogatki i wjechał pod pociąg. Prezydent Anna Mieczkowska apelowała do PKP o o poprawę bezpieczeństwa na przejeździe kolejowym przy ulicy Grzybowskiej. I tak też się stało. Barierki na tej ulicy, przy przejeździe kolejowym, zostały zamontowane przez Zarząd Dróg Powiatowych. Było to zalecenie przedstawicieli Zarządcy Infrastruktury Kolejowej, które niezwłocznie powiat spełnił. Spotkanie komisji odbyło się w miniony poniedziałek 3 października. Jak napisano w protokole: "Zarządca kolei wnioskuje o fizyczne wygrodzenie nowo wybudowanej ścieżki rowerowej z uwagi na notoryczne niestosowanie się użytkowników ścieżki rowerowej do istniejącego oznakowania pionowego po obu stronach toru kolejowego". W protokole są również inne wnioski, które w najbliższym czasie staną na zespole ds. organizacji ruchu na drogach. - informuje nas rzecznik prasowy starostwa Marlena Wachowska.
Mamy nadziejże, że mimo wszystko piesi i rowerzyści zachowają ostrożność i poczekają te kilka chwil na przejazd pociągu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.