Tak jak przypuszczaliśmy, sprawa sądowa z wykonawcą rzeźby "Ławica" przeciąga się. Miasto żąda zwrotu 80 tysięcy złotych za niedotrzymanie warunków umowy. Nie został jeszcze wyznaczony termin rozprawy, a to oznacza, że jeszcze sporo wody upłynie w Parsęcie, zanim cokolwiek się zmieni, nie wspominając o wyroku sądu. Czy do tego czasu stojące w ziemi metalowe patyki będą po prostu stać? A może czas wreszcie je zdemontować i postawić tam jakąś rzeźbę? Co wy na to?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.