Powracamy do tematu "materiału śledczego" TVP w temacie wylewania czegoś do rowu prowadzącego do Parsęty. W tej sprawie wypowiadał się radny Jacek Woźniak, którego w jednym z komentarzy krytykowaliśmy, że o sprawie wiedział, ale nie powiedział. Radny skontaktował się z naszą redakcją i przedstawił dowód, z którego wynika, że już w marcu ubiegłego roku o sprawę pytał prezydent miasta Annę Mieczkowską. Interpelacja radnego i odpowiedzi na nią są zamieszczone pod artykułem.
Dziś, do magistratu wpłynęła interpelacja radnego, a to dlatego, że udało się tym razem zarejestrować, jak faktycznie ciemna woda spuszczana jest do rowu z beczki przyczepionej do ciągnika. Radny prosi prezydenta miasta o zainteresowanie sprawą i pozyskanie odpowiedzi na pytanie "jakie to opady płynne są odprowadzane do rzeki Parsęty bez żadnej kontroli instytucji publicznych". Można pokusić się o stwierdzenie, że to jest regularnie odprowadzane, co widać po czasami dostarczanych ilustracjach, gdzie w tle znajduje się budowana galeria handlowa. Ciekawe co tym razem powie na to prezydent miasta Anna Mieczkowska, wójt gminy Włodzimierz Popiołek i starosta Tomasz Tamborski. Szef każdego z tych urzędów ma pod sobą służby związane ze środowiskiem, a obywatele zasługują na odpowiedź na postawione pytanie, albo wyjaśnienie, że służby publiczne nie potrafią sobie z taką błahostką...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.