Przeglądając porządek obrad najbliższej sesji Rady Powiatu, znaleźliśmy projekt uchwały w sprawie godzin otwarcia aptek w powiecie kołobrzeskim. Sprawa była o tyle dziwna, że zmiana dotyczyła nocnych dyżurów aptekarskich. Gdyby zaakceptować wniosek Okręgowej Izby Aptekarskiej, w nocy nie byłoby ani jednej czynnej apteki w naszym powiecie, nie wliczając w to okresu sezonu (przeczytaj). Przeciwko takiemu stawianiu mieszkańców pod zamkniętymi drzwiami jest starosta Tomasz Tamborski. Jak mówił, tą sprawą zajmą się radni Rady Powiatu Kołobrzeskiego, ale on jest przeciwko.

Jak to jednak stało się, że taki projekt trafia na sesję? Bo w procedurze konsultacji okazało się, że wszyscy samorządowcy zaakceptowali zmiany godzin otwarcia aptek. W Kołobrzegu mamy 22 apteki i gdyby nie Rada Powiatu, które dopiero podejmie decyzję, miasto uznało, że nie ma potrzeby nocnych dyżurów. Dziś zapytaliśmy o to rzecznika prezydenta - Michała Kujaczyńskiego. Otrzymaliśmy odpowiedź, że "Niestety nie znamy argumentacji Okręgowej Izby Aptekarskiej w sprawie zamknięcia aptek w nocy, ponieważ ani sam wniosek ani jego kopia do urzędu nie wpłynęły". To prawda, wniosek z izby do miasta nie wpłynął, ale wpłynęły dokumenty z Zarządu Powiatu, a tamte załączniki z wnioskiem o ograniczenie działalności aptek prezydent Anna Mieczkowska zaakceptowała pozytywnie.

Za kilka dni doszłoby do paradoksu, bo wniosek Okręgowej Izby Aptekarskiej, jednogłośnie pozytywnie zaopiniowany przez wszystkie samorządy lokalne powiatu, zapewne nie otrzymałby poparcia radnych powiatowych, choć starosta mówi, że każdy radny głosuje według swojego sumienia. Można jednak zakładać, że teraz, gdy ujawniliśmy sprawę, także radni wczytają się w dokumenty i zajmą stanowisko korzystne dla kołobrzeżan. Są ku temu także inne przesłanki. Kołobrzeski magistrat zmienił zdanie i wysłał nową opinię do powiatu: "Proponowana korekta polegająca na wprowadzeniu zmianowości dostępności do aptek uzależniona od sezonu w kontekście rzeczywistego braku sezonowości, ilości mieszkańców powiatu kołobrzeskiego oraz kuracjuszy, nie może stanowić istotnej przesłanki do podjęcia uchwały w proponowanym brzmieniu".