Jak już pisaliśmy, trwa typowanie kandydatów na prezydenta w wyborach, które odbędą się już niemal za 2,5 roku. Temat wywołał starosta Tomasz Tamborski, potem Anna Mieczkowska. Do rozgrywek dołączył Jacek Woźniak. Ale na tym nie koniec. W audycji w Telewizji Kablowej, Jacek Kuś z Lewicy, stwierdził, że i ta partia ma kandydata na prezydenta miasta. - Mogę potwierdzić, że Lewica ma dzisiaj swojego kandydata na prezydenta, kandydatkę na prezydenta naszego pięknego miasta i kiedy będzie na to czas, i kiedy będzie na to miejsce, przedstawimy naszą kandydatkę w wyborach - zadeklarował Kuś. Jego zdaniem, obecnie nie jest czas na to, żeby o tych kwestiach rozmawiać. Natomiast dopytywany przez dziennikarkę, Kuś dodał: - Jest to osoba wykwalifikowana, prezes spółki, magister inżynier z wykształcenia, z dużym doświadczeniem, znana wszystkim w Kołobrzegu - dodał członek władz kołobrzeskiej Lewicy. I choć nazwisko kandydatki nie padło wprost, to idealnie do tego opisu pasuje Wioletta Dymecka, była kandydatka na prezydenta Kołobrzegu z ramienia "Porozumienia dla Kołobrzegu", tworzonego wspólnie m.in. przez kołobrzeskie struktury SLD i PiS w 2014 roku.
Wcześniej, Dymecka na pytania o swój start w wyborach odpowiadała, że o tym musi zadecydować Lewica i Jacek Kuś. Jak widać, ta decyzja zapadła. Wioletta Dymecka jest obecnie przewodniczącą Komisji Rewizyjnej i radną Rady Powiatu. Do tematu powrócimy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.