Gdy pojawiły się w tym roku na ulicach Kołobrzegu, wywołały niemałe zamieszanie. Jedni zaskoczeni pozytywnie, inni wieścili mnóstwo wypadków, potrąceń. A same hulajnogi elektryczne? Okazały się wielkim hitem. Co więcej dość szybko dołączyły do programu karty mieszkańca i dzięki temu można z nich korzystać w preferencyjnych stawkach. Jak wyglądał sezon w mieście? Dotarliśmy do statystyk. Hulajnogi były dostępne od czerwca. W sezonie 2020 mieliśmy w Kołobrzegu około 39000 rezerwacji, a realnych wypożyczeń 26000. Często użytkownicy robili sobie rezerwację i nie korzystali z pojazdów. Średnio odbywało się ponad 130 przejazdów dziennie. Najlepszy użytkownik w sezonie przyjechał na hulajnodze 1600 minut, 10 najlepszych w sumie 7000 minut. Przejechane było z Blinkee w Kołobrzegu prawie 70 000km. Musicie przyznać że to dość imponujący wynik.
Na kolejny sezon z hulajnogami przyjdzie nam poczekać do wiosny, operator zapowiada że będzie ich więcej niż w tym sezonie.
A wy czytelnicy korzystaliście w tym roku z hulajnogi elektrycznej ?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.