Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Anny Mieczkowskiej i jej zastępczyni - Ilony Grędas-Wójtowicz, dziennikarze zostali poinformowani o tym, jak będzie wyglądało nauczanie w kołobrzeskich szkołach. Informacje na ten temat rodzice znajdą na stronach internetowych placówek oświatowych, do których uczęszczają ich dzieci. Bezpiecznie ma być zarówno w szkołach, jak i przedszkolach, oczywiście w myśl przepisów ustalonych w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Samo wzbudzenie do ponownej działalności przedszkoli kosztowało 70 tys. zł. Ze szkołami sytuacja jest bardziej skomplikowana. Jak mówiła Anna Mieczkowska, płynu do dezynfekcji rąk przekazanego przez MEN wystarczy na miesiąc, a maseczek, jeśli mają je otrzymać wszyscy - na 1 dzień. Nauka będzie prowadzona stacjonarnie, a uczniowie przerwy będą spędzali na boisku. Więcej w materiale wideo.