Tego dawno w Kołobrzegu nie było. Do zdarzenia doszło na terenie targowiska. Pojazd uderzył w dziecko. Ludzie nie czekali na przyjazd policjantów.

Podczas przejeżdżania przez teren targowiska, kierujący samochodem renault, prawdopodobnie otarł bokiem samochodu o idące pod opieką ojca dziecko. Ojciec wraz z innym mężczyzną otworzyli drzwi do pojazdu krzycząc na kierowcę, że potrącił dziecko. W pewnej chwili, po krótkiej szamotaninie, kierujący renault został uderzony w twarz. Wezwano pogotowie ratunkowe i policjantów. Jak mówi pobity kierowca, absolutnie nie poczuwa się do winy i uważa że został bezpodstawnie napadnięty. Dziecko nie odniosło żadnych obrażeń. Sprawę wyjaśni sąd, tym razem rejonowy.

Fot. Czytelnik