Wieczorem przed gmachem ratusza, wypuszczono w niebo lampiony, upamiętniając w ten sposób, wszystkich tych, którzy zginęli w katastrofie lotniczej.
Na placu ratuszowym zebrała się spora grupa mieszkańców, która przyglądała się startowi 96 chińskich lampionów szczęścia. To inicjatywa, mająca na celu upamiętnienie 96 ofiar katastrofy smoleńskiej na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego małżonką. Jeden z lampionów był poświęcony osobie Sebastiana Karpiniuka - tragicznie zmarłego posła Ziemi Kołobrzeskiej. Następnie, grupa mieszkańców udał się w marszu ciszy na kołobrzeski cmentarz, gdzie zapalono znicze na grobie ś.p. posła.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.