Overcast Clouds

2°C

Kołobrzeg

23 kwietnia 2024    |    Imieniny: Jerzy, Wojciech
23 kwietnia 2024    
    Imieniny: Jerzy, Wojciech

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

woźniak kołobrzeg

Jacek Woźniak, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, zaskarża do wojewody uchwałę o in vitro, uchwaloną na ostatniej sesji Rady Miasta Kołobrzeg. Jak dowodzi, jego zdaniem, ta uchwała została przyjęta na pokaz, niechlujnie, wbrew obowiązującemu stanowi prawnemu i uwagom wojewody, aby wywołać kolejne kontrowersje w Kołobrzegu, podzielić mieszkańców i podratować wizerunek Anny Mieczkowskiej. – To wykorzystano do tego, żeby się pokazać, być może przykryć tą awanturą wokół in vitro inny ważny problem, jakim jest gospodarka odpadami, a nie dlatego, że pani prezydent czy jej otoczenie chce pomóc mieszkańcom Kołobrzegu – informuje radny. Przypomnijmy, że sprawa wywołała duże kontrowersje (przeczytaj). Anna Mieczkowska stawiała zarzuty Jackowi Woźniakowi w rozmowie w audycji „Rozmowy z widokiem na” (zobacz).

- Mam duże wątpliwości nie pod względem światopoglądowym, ale pod kątem prawnym. Dokładnie przeanalizowałem rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody sprzed 2 lat, kiedy wojewoda uchylił uchwałę o in vitro i wskazał, jakie tam były nieprawidłowości. Jednym z argumentów był brak opinii prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych. W tym projekcie też nie ma tego, choć zapisano, że się zgłaszało, a cała procedura została opracowana z uwzględnieniem jego wniosków. To za mało – tłumaczy Jacek Woźniak, członek Klubu Obywatelski Kołobrzeg w Radzie Miasta.

Były przewodniczący Rady Miasta widzi kolejne problemy, o wiele poważniejsze, które dyskwalifikują tę uchwałę w obrocie prawnym. – Wojewoda wskazał, że uchwała powinna uwzględniać określone potrzeby medyczne dla mieszkańców miasta. W tym przypadku tego nie zrobiono, a jedynie przywołano dane statystyczne ogólnokrajowe czy ogólnoświatowe, a w rozstrzygnięciu wyraźnie wskazano, że nie mogą to być hipotetyczne dane, tylko wyniki badań wykonane na mieszkańcach Kołobrzegu. Pani prezydent tego nie zrobiło. Miasto nie pokusiło się, aby rozpoznać potrzeby medyczne kołobrzeżan. Gdyby te potrzeby medyczne były rozpoznane i jedną z tych potrzeb była niepłodność, to wtedy prezydent wnioskuje do wojewody, żeby tego typu schorzenie umieścić w mapie potrzeb zdrowotnych województwa zachodniopomorskiego i to wynika wprost z przepisów – dowodzi Woźniak.

Według radnego, tylko taka procedura pozwala na przygotowanie programu zdrowotnego. Ale to nie koniec problemu. Jak wskazuje Woźniak, po uchwaleniu przepisów o leczeniu niepłodności przez rząd PO w 2015 roku, swoje stanowisko do tej uchwały wygłosił Sąd Najwyższy, a podpisała je sędzia Małgorzata Gersdorf. – Jest wyraźnie wskazane, że metoda zapłodnienia pozaustrojowego nie jest metodą terapeutyczną, czyli nie jest metodą leczniczą, a więc trzeba wziąć pod uwagę przepisy o  świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, gdzie znajdziemy informację, że programy zdrowotne ustalane przez gminę muszą poprawiać zdrowie mieszkańców. Skoro Sąd Najwyższy postanowił, że ta metoda tego nie gwarantuje, no to uważam, że nie ma znaczenia co mówią lekarze, sąd wiąże ręce władzom miasta – mówi Woźniak i wskazuje, że przypomniał o tym na sesji, ale nikt go nie słuchał.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama