Polskie Stronnictwo Ludowe zorganizowało swój Bal Noworoczny, po raz pierwszy od wielu lat nie zapraszając naszej redakcji, a ograniczając się do wysłania nam kilku słabej jakości zdjęć i komunikatu propagandowego. Co do zasady, to media są od tego, aby relacjonować działania partii politycznych, a nie zamieszczać ich materiały o osiągniętych sukcesach. W komunikacie PSL czytamy: "Obecnie stery dzierży kolejne pokolenie ruchu ludowego. Nasz Prezes Władysław Kosiniak-Kamysz jest głosem rozsądku w wojnie polsko-polskiej, który zawsze dba o język debaty politycznej i dąży do budowania wspólnoty narodowej. Dostrzegli to Polacy dając Koalicji Polskiej kredyt zaufania w wyborach parlamentarnych. Ogromnym nakładem pracy osiągnęliśmy sukces. Mamy swoich przedstawiciel w parlamencie. Głos naszych wyborców będzie słyszalny". Mamy co do tego wątpliwości.