W tym roku mija 40-rocznica rozegrania pierwszej edycji Rajdu Monte Karlino. Tym razem Kołobrzeg reprezentowała jedna ekipa w aucie marki BMW.

Od 1971 roku i zmagań trabantów z fiatami czy wartburgami rajd ewoluował. 3 lata temu dołączył do prestiżowego cyklu Pucharu Polski Automobilklubów i Klubów.

Załoga z Kołobrzegu w składzie Karol Stachura - kierowca, Daniel Romanowski - pilot, zajęła 3 miejsce w klasie powyżej 2000 cm3. Była to jedyna załoga z miasta Kołobrzeg. Uczestnicy rajdu to aż 65 załóg z całej Polski. Załogi rywalizowały na 15 odcinkach prób sprawnościowych i 15 odcinkach dojazdowych. Cała trasa Rajdu wyniosła 190 kilometrów. Miejsca, w których odbywały się próby sprawnościowe, były rozmieszczone w Koszalinie, Karlinie, Białogardzie i na lotnisku w Zegrzu Pomorskim.

- Jest to nasz pierwszy udział w tego typu imprezie - mówią rajdowcy z Kołobrzegu. - Dotychczas uczestniczyliśmy w różnych imprezach motoryzacyjnych (M Track Day, wyścigi na 1/4 mili, wyjazdy na tory wyścigowe, itp.). Zgłosiliśmy się do udziału w tej imprezie, aby spędzić aktywnie czas oraz sprawdzić nasze umiejętności w nowej (dla nas) dyscyplinie sportu samochodowego. Wystartowaliśmy 25 letnim autem marki BMW z silnikiem o pojemności 2500 cm3. Auto nie jest specjalnie przygotowane to tego typu rajdów, ale na szczęście nie zawiodło nas przez cały czas jego trwania. Trasa była dosyć ciężka, gdyż niektóre odcinki były suche, a część bardzo śliska. Po naszym pierwszym sukcesie, zastanawiamy się nad kontynuacją uczestnictwa w tego typu imprezach oraz nad przygotowaniem auta typowo do warunków panujących na trasach rajdu.

Daniel Romanowski