Tradycyjnie w kampanii wyborczej, proces niszczenia plakatów i banerów jest nieuchronny, ale ryzykowny, o czym przekonali się niektórzy działacze w poprzedniej kampanii samorządowej. Tym razem, ktoś zniszczył banery na ogrodzeniu Ogródka Jordanowskiego. Ponadto, Januszowi Gromkowi malowany jest pasek na oczach. Warto przypomnieć, że niszczenie materiałów wyborczych grozi mandat, grzywna lub nawet areszt.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.