Młodzi Demokraci sami wyznaczyli sobie karę za nielegalną zbiórkę pieniędzy przed sesją Rady Miasta, z przeznaczeniem dla Lecha Kozery.
Sprawę w Prokuraturze Rejonowej zgłosił były już radny Prawa i Sprawiedliwości. (przeczytaj). Młodzi Demokraci zbierali pieniądze na wodę dla Lecha Kozery po tym, gdy okazało się, że są podejrzenia co do prawidłowości zamontowania w jego domu wodomierza. - To miał być happening - tłumaczy Adam Czapiewski, człoenk MD. - I wszystko byłoby dobrze, gdyby do tej puszki naprawdę nie zaczęto wrzucać pieniędzy, a temat wielu się spodobał i wrzucali. To był nasz błąd - dodaje Czapiewski.
Organizatorzy zbiórki sami zaproponowali dla siebie karę: 100 zł. Przystał na to kołobrzeski sąd. Zapytany o komentarz Henryk Carewicz nie widzi potrzeby komentowania. Jego zdaniem, wszyscy powinni przestrzegać prawa.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.