W 2010 roku, mieszkańcy Radzikowa i Grzybowa powszechnie sprzeciwili się smrodowi, jak wydobywał się z instalacji odorotwórczych w Korzyścienku. Były protesty, gorące dyskusje na sesjach Rady Miasta. Warto podkreślić, że podczas budowy niektórych elementów instalacji, wskazywano, że Radzikowo od Korzyścienka oddziela las. Tyle, że nikt go tam nie widział. Wreszcie, taki las postanowiono zasadzić. Jak pisaliśmy na początku 2010 roku, miało to być 20 tysięcy drzew (przeczytaj). W połowie 2010 roku odnotowaliśmy, że wreszcie zaczęto drzewa sadzić (zobacz). Miastokolobrzeg.pl donosiło wówczas: "Przetarg na sadzenie drzew wygrała firma "Dobrzana" spod Stargardu Szczecińskiego. Zasadzi 15 tysięcy drzew, z tego 300 sztuk będzie okazałymi osobnikami. Wybrano do tego między innymi dąb, olchę i brzozę. Nie brakuje również iglaków. Cała akcja sadzenia podzielona jest na 2 etapy: wiosenny i jesienny. Łączny koszt inwestycji to około 80 tysięcy złotych".
W sadzeniu zapory przeciwko smrodowi osobiście zaangażował się ówczesny prezydent Janusz Gromek. Symboliczne drzewo zasadził 19 maja (zobacz). Mieszkańcy nie byli wówczas zadowoleni z działań prezydenta. " - A co pan myśli, że to takie proste? - denerwował się prezydent. - To pan jest prezydentem i pana obowiązkiem jest rozwiązywanie problemów mieszkańców - postulowali ludzie. - Pan prezydent przyszedł zasadzić drzewa, które urosną za 25 lat, a nie zrobił praktycznie nic, żeby usunąć te instalacje produkujące smród, a teraz też będzie tu biogazownia - nie dawał za wygraną starszy mieszkaniec Radzikowa" - pisaliśmy niemal 10 lat temu.
Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak po niemal dekadzie ma się zapora przeciwko smrodowi, która miała ratować Radzikowo przed odorami. Udaliśmy się tam z Piotrem Rybczyńskim z Radia Kołobrzeg, w związku z ostatnimi sporami o smród w Radzikowie i Grzybowie. Bo to, że śmierdzi, można stwierdzić, zarówno w Kołobrzegu, jak i gminie Kołobrzeg, a jak zawieje, to nawet na plaży. Nic się nie zmieniło. Za to las, który miał rosnąć, a który tak zachwalał prezydent. No cóż, albo pokonał go sam smród, albo coś nie zagrało, przynajmniej w miejscu, które odwiedziliśmy. Komentarz w tej sprawie już dziś po godz. 8.00 na antenie Radia Kołobrzeg. Sprawą powinna zainteresować się Rada Miasta.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.