Trwa dyskusja na temat budowy hotelu na terenie "Marony" (przeczytaj). Inwestorzy, którzy zakupili zabytkowy budynek dawnej miejskiej elektrowni z 1910 roku, chcą stworzyć w tym miejscu hotel. Sprawa nie jest jednak taka prosta, ze względu na brak parkingów. Teoretycznie, istnieje możliwość wzniesienia za "Maroną" 10-piętrowego obiektu. Jak mówi Ewa Kowalska, Miejski Konserwator Zabytów, nie jest to niemożliwe. Wskazuje ona, że z perspektywy Zamościa byłoby to dobre rozwiązanie, gdyby zrealizowano tu wyjątkową, nowoczesną architekturę, powiązaną formalnie z bryłą zabytku, który osłabiałby oddziaływanie brzydkiego wieżowca przy ulicy Wąskiej. Tu jednak pozostaje kwestia wizji miejskich urbanistów, którzy, jak mówi Kowalska, mają głos decydujący. - Ja jedynie opiniuję takie kwestie - mówi Kowalska.
Jak już pisaliśmy, w temacie inwestycji trwają rozmowy inwestorów z władzami miasta. Jak mówią radni, większość jest za przywróceniem tego miejsca kołobrzeżanom i zagospodarowania tej części Kołobrzegu, ale pozostaje kwestia szczegółów: wysokości zabudowy, ale także miejsc parkingowych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.