Już od niemal 10 lat na naszym portalu można umieszczać komentarze, które są prywatnymi poglądami naszych Czytelników. Są to wszakże kwestie kontrowersyjne, które staraliśmy się regulować już kilkukrotnie, także w związku ze zmieniającymi się uwarunkowaniami prawnymi. Jako portal, na którym zamieszczanych jest każdego dnia nawet kilkaset komentarzy, doszliśmy do poziomu ich moderacji, w konsekwencji czego, ukazuje się tylko ich niewielka część. Oznacza to, że większość, według administratora i osób sprawdzających ich treść, nie jest możliwa do opublikowania, ze względu przede wszystkim na kwestie prawne. Jak wiadomo, spotyka się to z zarzutami cenzury ze strony niektórych naszych Czytelników. Zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić.

Współpracujemy konsekwentnie z osobami, które poczuły się pokrzywdzone poprzez opinie wyrażane na Miastokolobrzeg.pl, a także z organami ścigania. Były już przypadki, że osoby komentujące musiały przeprosić za swoje słowa na naszych stronach. To powinno być przestrogą i ograniczać w sposób naturalny zachowania agresywne czy hejt. Z drugiej strony, niezwykle trudno jest weryfikować opinie czy odczucia Czytelników, do których przecież mają oni prawo, żyjąc w wolnym i demokratycznym kraju, zestawiając je z tym, jak ktoś to odbierze. Bo nikt nie lubi krytyki i nikt nie chce, aby naruszano jego przestrzeń dobrego samopoczucia, bez względu na intencje autora.

Wsłuchując się jednak w głos wczorajszej konferencji prasowej polityków i samorządowców z Kołobrzeskich Razem, zdając sobie sprawę z poziomu emocji, jaki panuje w Kołobrzegu, a z drugiej strony z tego, że jesteśmy jednym z najczęściej czytanych portali w mieście nad Parsętą, informuję, że nasza redakcja wprowadza nowe obostrzenia dla osób komentujących. Wprowadziliśmy możliwość komentowania bez moderacji po rejestracji konta przez Facebooka. Skorzystało z tego zaledwie kilka osób, większość wybrała publikację komentarzy po naszej moderacji, licząc na liberalne podejście naszych współpracowników. Nie będziemy więc powracać do Facebooka, bo jak widać, nie cieszy się to zainteresowaniem. Dlatego zdecydowaliśmy, że nie będą ukazywać się komentarze niosące puste emocje, frustracje czy zwykłą złośliwość. Zdajemy sobie sprawę, że każdy ma prawo napisać, że jakiś polityk jest głupi, ale nie chcemy, aby zdominowały dyskusję argumenty na tym poziomie: nie lubię, nie akceptuję, mam żal, to przywalę, bo mogę. Wszelkie uwagi i ewentualne informacje o patologiach zauważonych w Kołobrzegu, można naszej redakcji przekazywać e-mailem. Stosujemy politykę ochrony danych osobowych, nadto, zgodnie z prawem prasowym, niezwykle starannie i bezwarunkowo chronimy dane naszych informatorów.

Komentarze na naszym portalu nie służą do wyładowywania frustracji czy żalu pod adresem osób publicznych. Mamy już doświadczenie w tym, że nasi Czytelnicy są ekspertami w wielu dziedzinach życia miejskiego, mają ciekawe pomysły, rozwiązania i bywa, nietypowe podejście do otaczającej ich rzeczywistości. Wszystko to rozumiemy i szanujemy. Zmierzajmy jednak w kierunku komentarzy merytorycznych i rzeczowych, wzbogacających dyskusję o sprawach miejskich, a nie emocjonalnych, skierowanych anonimowo do osób działających na rzecz naszego miasta.

Robert Dziemba
redaktor naczelny