W Urzędzie Miasta Kołobrzeg rozebrano podłogę jednego z gabinetów. Pracujący tam urzędnicy skarżyli się na przykry zapach. Okazało się, że część konstrukcji jest nadpalona i pojawiły się w niej pęknięcia. Z pokojów ewakuowano pracowników, zajęli oni małą salę konferencyjną. Otrzymaliśmy dziś informację, że konstrukcja nadpalona została zapewne w 1945 roku, ale możliwe jest również późniejsze jej uszkodzenie. Została wzmocniona, ale jej stan oceni specjalistyczna ekspertyza. Budynek Urzędu Miasta został oddany do użytku w 1860 roku. Mieściło się w nim gimnazjum.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.