Overcast Clouds

6°C

Kołobrzeg

24 kwietnia 2024    |    Imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander
24 kwietnia 2024    
    Imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

plewko kołobrzeg

Prokuratura umorzyła śledztwo z doniesienia do CBA o korupcji w sprawie uchwalania prawa przez radnych Rady Miasta (zobacz). Donos złożył radny Krzysztof Plewko (Klub PiS), który do Rady Miasta dostał się z list Porozumienia Dla Kołobrzegu w 2014 roku. Oskarżał swoich kolegów z ugrupowania, które sam wspierał (zobacz). Jak twierdził radny, miał dowody w postaci nagrania. Nagranie miało być kluczem do układu, który ustalał prawo w mieście korzystne dla biznesmenów. Ci mieli płacić łapówki za korzystne przepisy. Plewko nie chciał mówić o konkretach, ani o nazwiskach. Sprawa nabierała rumieńców i spotkała się z krytyką niemal wszystkich radnych Rady Miasta. Wówczas, Plewko zwołał konferencję prasową, na której zadeklarował, że jeśli sprawa zostanie umorzona i nie będzie przestępstwa, on wycofa się z życia politycznego miasta.

Według Krzysztofa Plewko, sprawa w ogóle była hamowana w Prokuraturze Rejonowej w Koszalinie. - Ja powiedziałem pani prokurator, że jeśli to będzie zamiecione pod dywan, to ja będę tę sprawę ciągnął dalej, łącz nie z zawiadomieniem prokuratora generalnego i ewentualnie upublicznieniem tego, co nagrałem. Śledztwo zostało wszczęte, ale zostało tak prowadzone, aby zakończyło się niekorzystnie. - mówi Plewko. Z naszych informacji wynika, że śledztwo już od dawna było ciągnięte tylko na bazie oskarżeń wysuwanych przez radnego Plewko, ale nie miały one pokrycia w materiale dowodowym. Przesłuchano wielu radnych i polityków, a także biznesmenów, ale nic to nie dało. Są także tacy, którzy zapowiedzieli już procesy wobec Plewki. Nie brakuje takich osób, które to rozważają. - To były pomówienia i publiczny szantaż. To chory człowiek. Niech się nie martwi, spotka go prawdziwa ręka sprawiedliwości - mówi nam jeden z polityków lewicy.

Jak mówi Plewko, śledztwo miało zostać umorzone 23 grudnia, a on o sprawie dowiedział się przypadkiem. - Ja po prostu o tym nie wiedziałem, bo nie odebrałem korespondencji poleconej. Teraz już wiem i będę podejmował odpowiednie działania - deklaruje dla Radia Kołobrzeg Plewko. - Ja od samego początku byłem sam z tą sprawą. nikt mi nie pomagał z żadnej strony. Jeśli chodzi o prokuratorów, robiono wszystko, żeby to tak łatwo nie poszło. Nie może być tak, że w naszym mieście uchwały będą podejmowane tak ja próbowano to zrobić. Ja to zahamowałem - mówi pewny siebie radny PiS i deklaruje, że on tak tego nie zostawi.

Do tematu powrócimy.

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama