Sanatorium MSWiA w Kołobrzegu ma od nowego roku zastępcę dyrektora. Doktora Ryszarda Leszczyńskiego zastępuje Maciej Bejnarowicz, szef Klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Kołobrzeg. Po wyborach w gminie Rewal, a jednocześnie p przegranych wyborach na prezydenta Kołobrzegu, mówiło się w kuluarach, że były kandydat na prezydenta z list PiS poszukuje pracy. Jak widać, już ją znalazł.
- Spośród propozycji pracy, które otrzymałem, ta jest najbardziej adekwatna do mojego doświadczenia zawodowego. Przez pięć lat zarządzałem ogólnopolską spółką medyczną, by później przez pięć lat pracować jako zastępca dyrektora wydziału odpowiedzialnego za ochronę zdrowia w województwie. Sanatorium to połączenie publicznego i prywatnego sektora zdrowia, charakterystycznego dla naszego miasta. Na bardzo trudnym, konkurencyjnym rynku, potrzeba nowoczesnych i skutecznych metod zarządzania i podążania za współczesnymi trendami pozyskiwania klientów, przy zachowaniu wysokiej jakości usług medycznych. Nie ma co ukrywać, że ten kierunek rozwoju zawodowego pozwoli mi łączyć funkcję z mandatem radnego, co byłoby trudne lub wręcz niemożliwe w przypadku propozycji, które otrzymałem. Wynik wyborów i uzyskane poparcie zobowiązuje jednak do aktywnego reprezentowania moich wyborców - komentuje Maciej Bejnarowicz.
O komentarz do zatrudnienia radnego poprosiliśmy dyrektora sanatorium. - Miałem wakat na tym stanowisku. Znałem Macieja Bejnarowicza jeszcze jako zastępcę wójta gminy Kołobrzeg. Była taka propozycja i pan Bejnarowicz został zatrudniony - komentuje dr Ryszard Leszczyński.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.