Sprawdziliśmy, jak będą kształtowały się podwyżki cen energii elektrycznej w kołobrzeskim samorządzie. W przypadku miasta, to przede wszystkim oświetlenie ulic, ale także szkoły i jednostki budżetowe. Okazuje się, że sytuacja nie jest taka zła. Gmina Miasto Kołobrzeg ma aktualną umowę do kwietnia i wówczas będzie organizowała przetarg. Wszystko wskazuje na to, że jeśli parlament zablokuje podwyżki cen energii elektrycznej, to Kołobrzegu podwyżki nie dotkną. Inaczej nieco wygląda sytuacja w Powiecie Kołobrzeskim. Jak mówi starosta Tomasz Tamborski, powiat energię zakupuje w ramach grupy Dorzecza Parsęty, której liderem jest Karlino. W przypadku samorządu powiatowego, największy koszt ponoszą jednostki oświatowe. O podwyżkach będzie można mówić dopiero od początku roku. Jeśli uda się ich uniknąć, może się okazać, że nasze samorządy wyjdą z tego obronną ręką, a to dzięki okresowi obowiązywania umowy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.