Do dziś spółka ATF miała zabrać swoje pojemniki na śmieci. Takie było życzeniowe stanowisko Urzędu Miasta. Kubły nie tylko zajmują sporą część podwórek przed śmietnikami, ale zaczynają się tam piętrzyć odpady, których nikt nie odbiera. Chodnik przy ulicy Złotej, jak podaje Radio Kołobrzeg, zamienił się w ulicę wysypiskową. ATF zabiera swoje pojemniki, ale robi to sukcesywnie. Niektórzy liczą, że ATF dogada się z miastem i wszystko wróci do normy. A w tle jawią się podwyżki za wywóz odpadów...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.