Pacjenci mają nowy temat zastępczy: świńską grypę. Dwóch pacjentów z podejrzeniem tej choroby zgłosiło się w ostatnim czasie do Szpitala Regionalnego.
O podejrzanych przypadkach pisze piątkowa "Gazeta Kołobrzeska". Pierwszy z pacjentów, 31-letni mieszkaniec powiatu świdwińskiego, przebywał akurat w Kołobrzegu, gdy źle się poczuł. Tu zgłosił się do szpitala, informując lekarza, że miał kontakt z osobą, u której wykryto wirusa A/H1N1. Po zbadaniu został przewieziony na oddział chorób zakaźnych Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, który jednak już opuścił.
Drugi pacjent z podejrzeniem groźnego wirusa to 50-letni mieszkaniec naszego powiatu, który trafił na oddział wewnętrzny. Problemy z oddychaniem przyczyniły się do tego, że trafił na OIOM, ale jego stan nie poprawia się. Lekarze czekają również na wyniki badań. Tymczasem pacjenci na oddziale wewnętrznym obok zainteresowania sytuacją, trochę się również niepokoją. Personel jednak uspokaja. - To nie pierwszy przypadek z podejrzeniem świńskiej grypy, który trafił do naszej placówki - mówi nam jeden z pracowników szpitala. - Staramy się jednak nie nagłaśniać tych sytuacji, bo to tylko stresuje pacjentów. Jest środek zimy, zachorowania na grypę to coś naturalnego.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.