W sierpniu, ma być gotowy projekt budowlany na inwestycję związaną z budową łącznika pomiędzy ulicą Myśliwską i Jagiellońską, wzdłuż ulicy Okopowej. Jest to inwestycja niezwykle ważna zarówno dla mieszkańców osiedla Ogrody, jak i centrum miasta. Dodatkowo, odciąży ona uzdrowisko od ruchu pojazdów, a także stworzy ogromną ilość miejsc postojowych, czego w tej części miasta bardzo brakuje. Tyle, że to już nieaktualne, bo na wczorajszej sesji prezydent Janusz Gromek zrezygnował z tej inwestycji, bo musi zobaczyć, jak wygląda natężenie ruchu na obwodnicy i drodze S6 (zobacz). Chodzi o zasadność wydatku w wysokości ok. 15 mln zł, bo tyle miałby kosztować łącznik.

Jak mówi Jacek Woźniak, ta inwestycja była zapisana w porozumieniu pomiędzy KWW Jacka Woźniaka a Platformą Obywatelską z 2014 roku. - Jest tam także podpis Anny Mieczkowskiej - przypomniał Woźniak. Były zastępca prezydenta jest zbulwersowany decyzją o rezygnacji z tej inwestycji. Ja mówi, od wczoraj dzwonią do niego zdenerwowani mieszkańcy, pytając o co chodzi, że im to obiecano. Jacek Woźniak uważa, że takie działania to oszukiwanie ludzi i zapowiada budowę łącznika, jeśli tylko wygra wybory prezydenckie. Karolina Szarłata-Woźniak, radna niezależna i szefowa Komisji Uzdrowiskowej podnosiła, że jest to niezbędne także z puntu widzenia ograniczenia ruchu pojazdów na ulicy Zdrojowej, pomiędzy osiedlem Ogrody a ulicą Jagiellońską i Solną. Więcej w materiale wideo.