Jacek Woźniak złożył dziś w magistracie pismo do prezydenta miasta w sprawie rozpoczęcia przygotowań programu związanego z in vitro. Jak wskazuje, SLD i PO zrobiły hucpę podczas sesji Rady Miasta [zobacz] i uchwalili uchwałę o finansowaniu in vitro, ale bez programu, bez przebadania kołobrzeżan. Taka uchwała zostanie uchylona przez wojewodę zachodniopomorskiego. Pomimo ostrzeżeń miejskiego prawnika, radni uchwalili bubla, a jak dodaje Jacek Woźniak, w ten sposób oszukano mieszkańców, którzy czekają na ten program. Pytany przez dziennikarzy, czy Woźniak popiera in vitro, odpowiedział, że to on jest autorem pierwszej uchwały sprzed 4 lat w tej spawie i popiera wszystkie działania, które uszczęśliwiają kołobrzeżan, także in vitro.
Jacek Woźniak Woźniak liczy, że Janusz Gromek przygotuje taki program, bo tylko on może to zrobić, a Rada Miasta go uchwali, bo na to czekają mieszkańcy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.