Kołobrzescy policjanci spotkali się z pierwszym zastępcą wojewódzkiego komendanta Policji na rocznej odprawie. Co ciekawe, nikt nie miał żadnych pytań.

Komendant Waldemar Trzciński uraczył wszystkich sprawozdaniem z roczną statystyką. Od razu w oczy rzucił się gwałtowny wzrost zatrzymanych pijanych kierowców. Z ciekawszych elementów widać było również, że najbardziej kołobrzeską Policję dofinansowuje Urząd Miasta.

Sam komendant wyraził zadowolenie z realizowanych zadań w kołobrzeskiej jednostce, tym bardziej, że zarządza nią przez niepełny rok. Dobrze o współpracy z Policją wypowiadali się samorządowcy, prosząc o dodatkowe patrole w wakacje. Starosta Tomasz Tamborski dziękował funkcjonariuszom za zbudowanie poczucia bezpieczeństwa, bo jego zdaniem Kołobrzeg jest miastem bezpiecznym, a to rzutuje na nasze postrzeganie przez turystów. Wtórował mu inspektor Jacek Fabisiak, I zastępca komendanta wojewódzkiego Policji. Jego zdaniem, statystyki są dla Policji, ale najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa wśród społeczeństwa, wykrywalność najpowszechniejszych przestępstw, prewencja, walka z nietrzeźwymi kierowcami i chuligaństwem, a także z niebezpieczną młodzieżą.

Życzenia i podziękowania za roczną współpracę złożył kołobrzeskim policjantom Adam Kuc - prokurator rejonowy. Jak przypomniał, złapanie przestępcy, ukaranie go za to, co zrobił, tak, żeby ta kara była adekwatna do czynu, to drugie. Prokurator zwrócił uwagę nie tylko na pracę policjantów i prokuratorów, ale również sędziów, którzy - co bywa - niweczą pracę organów ścigania, wydając niezrozumiałe wyroki, od których prokuratura później się odwołuje.

Policjanci mieli okazję zadać pytania przedstawicielowi kierownictwa Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Pomimo podpowiedzi wójta Jerzego Kołakowskiego, że może zapytać o podwyżki, nikt się na to nie odważył.