Problem ze śmieciami to temat numer jeden tego sezonu. Winni pracują w Urzędzie Miasta, ale na ich wskazanie politykom brakuje nieco odwagi, której doda być może kampania wyborcza. Nie chodzi tyle o szukanie winnych, co o rozwiązanie problemu, ale prezydent pojechał sobie na wakacje, naczelnik Wydziału Komunalnego też ma urlop, a jak mówi Dariusz Zawadzki, przełożył posiedzenie Komisji Komunalnej, bo zastępcy prezydenta Jerzego Wolskiego też miało nie być. Kpina z mieszkańców, którzy jeszcze za to płacą trwa w najlepsze, a na mieście pojawiły się szczury, być może objaw tego, że nie wszystkie za rządów PO padły. Tylko czy tak ma wyglądać Kołobrzeg w sezonie? Rozmawiamy o tym z naszymi gośćmi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.