Przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podczas konferencji prasowej poinformowali dziennikarzy, o wynikach konsultacji z przedstawicielami załóg w związkami zawodowymi w kołobrzeskich spółkach miejskich. Jak mówił lider partii, Jacek Kuś, zawarto porozumienie, którego gwarantem ma być kandydatka na prezydenta Anna Mieczkowska, a realizować ma je jeszcze obecny prezydent Janusz Gromek. Prezydent odmówił włączenia do rad nadzorczych spółek przedstawicieli pracowników. Jest to postulat związkowców do załatwienia od ręki, a według Kusia, papierek lakmusowy. Czego jeszcze chcą związkowcy, a co popierają politycy SLD? Oto lista:
- zaniechanie działań dotyczących prywatyzacji spółek miejskich,
- w sprawach rozwoju i praw pracowniczych respektowania prawa pracowniczych,
- Przeprowadzenia audytów w spółkach miejskich,
- współdecydowania pracowników o polityce kadrowej spółek,
- powołania pełnomocnika prezydenta ds. kontaktów pełnomocnika z pracownikami spółek,
- Minimalizacji wartości taryf, aby mieszkańcy nie finansowali nadwyżki finansowej w spółkach.
Jak mówiła Wioletta Dymecka, a wcześniej Jacek Kuś, każdy wie, że prezydent Janusz Gromek ma swój styl zarządzania spółkami i nie każdy musi się z nim zgadzać. Ma dojść w spółkach do zmian i jak zaznaczała Dymecka, dobrze że sprawa staje przed absolutorium, bo wtedy będzie wiadomo, jakie decyzje można podejmować. Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.