Popołudniowe show przygotowane przez Elę Downarowicz i przyjaciół w Hali Milenium przyciągnęło tłumy mieszkańców. I trzeba przyznać, było ciekawie!
Już po raz drugi organizatorki koncertów z cyklu "Pomóżmy przeżyć" przygotowały widowisko z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Udział w nim wzięły niemal wszystkie grupy taneczne oraz VIP-y. Na Hali Milenium był komplet publiczności. Ci, którzy przyszli, nie mieli czego żałować.
Przed mieszkańcami w 15-minutowych prezentacjach wystąpiły Algi, Vigor, Amber i Rytm. Nie zabrakło Tirlitonek, ale także kilku ciekawych niespodzianek, jak chociażby "Zakonnica w przebraniu", w którą wcieliła się Jolanta Wójcik-Oszmaniec. Imprezę poprowadziła Anna Mieczkowska i Marek Hok.
Niezwykle ciekawe były licytacje. Prowadzili je wspólnie Marek Hok i Janusz Gromek. Było to niezwykle komicznie. Komentarze prezydenta wywoływały na sali salwy śmiechu. Szczególnie dwa pojedynki były godne uwagi. Pierwszy z nich dotyczył wspaniałego tortu ufundowanego przez motocyklistów, który wywalczył Marian Jagiełka za 1000 zł. Motocykliści dołożyli do skarbonek kolejne 400 a tort został oddany znów do licytacji. Kolejny pojedynek dotyczył zabytkowej strażackiej siekierki, ufundowanej przez kołobrzeskich strażaków. Walczyli ze sobą Andrzej Mielnik i Marian Jagiełka. Ostatecznie zabytek trafił do radnego Mielnika. Ciekawe co jeden z najbarwniejszych radnych zrobi ze swoim nabytkiem...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.