Radni Rady Miasta Kołobrzeg przyjęli projekt budżetu na rok 2018. - Budżet nazwałbym budżetem dużych nadziei i najwyższego wzrostu finansowego - mówił prezydent Janusz Gromek. Po stronie wydatków będzie on zamykał się w kwocie niemal 280 mln zł, a dochody zamkną się kwotą 250 mln zł. Deficyt, ja mówił prezydent, ma być zmniejszany w trakcie roku budżetowego.
Budżet poparły największe kluby w Radzie Miasta: Platforma Obywatelska, PDK Wioletty Dymeckiej i PiS, choć radni tego klubu mieli uwagi. Od głosu wstrzymali się radni z Klubu "Niezależny Kołobrzeg". Jak zauważał jego lider, Henryk Bieńkowski, doświadczenia radnych wskazują, że prezydent wpisuje do budżetu jedno, przekonując radnych, a robi drugie. Ale większość radnych wychodziła z założenia, że to budżet prorozwojowy i zasługuje na poparcie.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.