Najwyższa Izba Kontroli, Delegatura w Szczecinie, skontrolowała Stowarzyszenie Wspierania i Rozwoju Schroniska dla Zwierząt w Kołobrzegu "Reks". Wnioskowała o to jedna z wielkopolskich organizacji pozarządowych, która w ubiegłym roku narobiła ogromny hałas wobec potencjalnego łamania prawa w schronisku. Jak pisaliśmy na naszym portalu, nasze dziennikarskie kontrole oraz wizyty urzędników, nie potwierdziły tego, co było podawane do wiadomości publicznej. Teraz potwierdza to NIK.
Izba sprawdziła dokumenty schroniska, regulaminy, stosowane tam procedury, faktyczną opiekę nad zwierzętami, eutanazję i utylizację zwierząt, a także prowadzone adopcje i nadzór weterynaryjny. Nie stwierdzono w tych kwestiach nieprawidłowości. W latach 2015, 2016 i I półroczu 2017, odpowiednio: przyjęto 485, 454 i 151 zwierząt, do adopcji oddano 490, 353 i 160 zwierząt, eutanazji poddano 18, 11 i 13 zwierząt, padło 39, 78 i 19 zwierząt, zbiegło 4, 2 i 7 zwierząt. Wskaźnik śmiertelności za wskazane lata to odpowiednio: 16,6, 29 i 16,7 procent.
Jak mówi Jacek Woźniak, zastępca prezydenta miasta ds. społecznych, jest zadowolony z wyników kontroli, ale miasto i tak zamierza podnosić standardy usług w schronisku, tak więc kwestie wystąpienia pokontrolnego NIK traktowana jest jako punkt wyjściowy do dalszej poprawy warunków zwierząt, które tam przebywają.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.