Policjanci czterokrotnie użyli tasera wobec mężczyzny podejrzanego o pobicie. Raz na ulicy, gdzie został obezwładnony i jak wynika z naszych informacji, trzykrotnie w Komendzie Powiatowej Policji w Kołobrzegu, tak przynajmniej udało nam się ustalić. W sobotę, reportaż w tej sprawie zostanie wyemitowany w telewizji TVN. Już teraz jedna jeden z policjantów stracił pracę, a troje zostało zawieszonych. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Białogardzie, a Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie wydała stanowisko w tej sprawie:
"Policjanci Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie szczegółowo przeanalizowali sprawę związaną z użyciem paralizatora wobec mężczyzny podczas interwencji w nocy z 17 na 18 lipca 2016 roku w Kołobrzegu.
Mężczyzna znalazł się w komendzie w związku z dotkliwym pobiciem innych osób, był bardzo agresywny, wcześniej próbował uciekać, stawiał opór, znajdował się pod wpływem alkoholu.
Policjanci, w świetle ustaleń, legalnie i zasadnie użyli wobec niego tasera, obezwładniając go na ulicy – w miejscu, gdzie był najbardziej agresywny.
Zastrzeżenia w tej sprawie pojawiły się po kilku dniach i dotyczyły późniejszego użycia tasera poza miejscem interwencji. O tym mężczyzna powiadomił prokuraturę 25 lipca 2016 r. Niezależnie od tego przeprowadzono w KPP w Kołobrzegu postępowanie skargowe, o którego wyniku powiadomiono prokuraturę.
Sprawa od początku nie była jednoznaczna w kwestii jej oceny, a na ostateczną ocenę postępowania przez stronę służbową miał całokształt dowodów - w tym materiały zebrane i udostępnione przez prokuratora na przełomie maja i czerwca 2017 r. (Policja nie ma wpływu na terminarz czynności procesowych wykonywanych przez prokuratora).
W toku postępowania policjanci Wydziału Kontroli uznali, że funkcjonariusze, którzy brali udział w zatrzymaniu podejrzanego o pobicie, a później uczestniczyli w doprowadzaniu go do komendy i prowadzili z nim dalsze czynności związane z pobiciem innego mężczyzny, naruszyli dyscyplinę służbową.
W związku z tym wobec trzech funkcjonariuszy 5 czerwca 2017 roku wszczęto postępowania dyscyplinarne i uznano ich za winnych oraz wymierzono im kary o niepełnej przydatności na zajmowanym stanowisku (aktualnie zostali decyzją prokuratury zawieszeni). Wobec czwartego z funkcjonariuszy, który dysponował w tym czasie paralizatorem również przeprowadzono postępowanie i ze względu na ważny interes służby w dniu 30 sierpnia 2017 roku został zwolniony z Policji.
Jednocześnie analizie poddano postępowanie skargowe, które z prokuratury zostało przesłane do kołobrzeskiej jednostki. Postępowanie to zakończone zostało 23 sierpnia 2016 roku a materiały zostały przekazane do Prokuratury. W wyniku analizy tego postępowania skargowego Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji uznał, że było ono przeprowadzone ze zbyt małą dociekliwością. Funkcjonariusz który je prowadził nie jest już w czynnej służbie. Natomiast wobec osoby nadzorującego postępowanie, wyciągnięto konsekwencje dyscyplinarne.
W tej sprawie od końca lipca 2016 roku cały czas toczy się postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Białogardzie.
nadkom. Alicja Śledziona".
Fot. Wkipedia
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.