Przeszło pół tony krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy skarbowej i szacunkowej wartości 395 tys. zł przechwyciła 7 listopada w Koszalinie Straż Graniczna z Kołobrzegu. Funkcjonariusze zatrzymali 49-letniego mieszkańca Koszalina, który przyznał się do własności towaru. Krajanka znajdowała się w BMW i w garażu. Funkcjonariusze przeszukali też mieszkanie mężczyzny, ale nie znaleźli w nim więcej tytoniu. Gdyby krajanka została sprzedana, Skarb Państwa poniósłby przeszło 265 tys. zł straty z tytułu uszczuplenia podatkowego. Całość zabezpieczyła Straż Graniczna, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie. Mężczyźnie grozi kara wysokiej grzywny.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.