Podczas spotkania z radnymi, dyrektor Regionalnego Centrum Kultury Tadeusz Kielar dyskutował na temat inwestycji. Jak mówił, nie ma sensu, aby RCK inwestowało w "Kino Wybrzeże". Ten temat był dyskutowany i wydaje się bezcelowy. Na ten cel jednostka musiałaby zaciągnąć kredyt i spłacać go kilka lat, gdy tymczasem rośnie konkurencja, bo po wybudowaniu galerii handlowych pod Kołobrzegiem i stowrzenia kilku sal kinowych, do takiego kina de facto nikt chodzić nie będzie. Tymczasem w ten obiekt trzeba zainwestować nawet 2,5 mln zł.
Tadeusz Kielar odniósł się również do inwestycji w amfiteatrze. - Cały czas dążę do tego, aby amfiteatr funcjonował cały rok. Nawet jak zadaszymy amfiteatr, to będzie czynny czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, a pozostałe osiem miesięcy będzie zamknięty, bo będzie zimno. I tak będzie stał, będzie trzeba go dozorować i będzie to budowla widmo. Jeśli z przodu dobudujemy tam budynek klubowy, będzie można tam robić warsztaty i koncerty, to myślę, że można odciążyć sale RCK i poszerzyć ofertę ośrodka - mówi Tadeusz Kielar. To jedna również wymaga zainwestowania kilku milionów złotych. Sprawa jest otwarta...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.