W niedzielę pisaliśmy o przypadku pokazania środkowego palca na pasach kierowcy samochodu (zobacz). Tym razem mamy kolejny taki przypadek na ulicach naszego miasta. Kierujący samochodem użył klaksonu, bo na ulicy Granicznej jego zdaniem kierująca rowerem wjechała na pasy, nie zatrzymując się i nie sprawdzając, czy w ogóle może to zrobić, pomijając fakt, że przejechała po przejściu dla pieszych. Zamiast ścieżką rowerową, wyznaczoną wzdłuż ulicy Walki Młodych, rowerzystka pojechała dalej chodnikiem. W zamian za to, kierujący zobaczył środkowy palec. Tak wygląda kultura na naszych drogach...

Od redakcji
Otrzymaliśmy telefon od rowerzystki, która zrozumiała swój błąd. Poprosiła nas o usunięcie zdjęcia. Postanowiliśmy zamazać samo rower i jej postać.