Pisaliśmy na naszym portalu o sprawach związanych ze zmianami w planie zagospodarowania przestrzennego, których dokonywali w tym roku radni. Generalnie, najwięcej emocji budzi sprawa strefy uzdrowiskowej. Po doniesieniach radnego Krzysztofa Plewko, sprawą domniemanej korupcji w Radzie Miasta Kołobrzeg zajmuje się prokuratura, która od roku nikomu nie postawiła zarzutów. Po rewelacjach radnego z Klubu PiS, sprawa ma trafić przeciwko niemu do sądu za pomówienie, co oświadczył dziennikarzom były wiceprzewodniczący rady Henryk Bieńkowski. To on miał być źródłem sprawy o rzekomej korupcji, ale Bieńkowski zaprzecza, jakoby miał o tym bezpośrednią wiedzę.
Tego nie przeczytamy w artykule "Lobbing przy plaży" Piotra Filipczyka w tygodniku "Sieci Prawdy". Autor opisuje sprawy związane ze zmianami w planie, o czy kołobrzeskie media rozpisują się od tygodni. Wskazujemy na kontrowersje i potencjalne działanie na szkodę miasta. Ale dziennikarze z Warszawy są lepsi, mają swoje anonimowe źródła, w tym przypadku są to radni związani z PiS - my przecież też wiemy co mówią i kogo oskarżają, a ich dziennikarskie śledztwo prowadzi na zaskakujące tory, niejakiego Krzysztofa U., jeszcze niedawnego lidera Kukiz'15 w Kołobrzegu, który miałby lobbować i załatwiać różne sprawy dla przedsiębiorców. U. zaprzecza, ale story można ciągnąć. Nie ma znaczenia co U. twierdzi, bo w Kołobrzegu jego autorytet jest na poziomie asfaltu, ale z punktu widzenia Warszawy, nie ma znaczenia kto coś mówi, ważne co mówi... W całej sprawie jest jeden problem: warto, aby autor pochylił się nad tym, co w strefie uzdrowiskowej i dla kogo robiono, gdy rządzili politycy związani z "Solidarnością", AWS, SLD, a potem PiS. Jeśli tymi standardami traktować polityków PO, bo w nich wymierzony jest artykuł, może się okazać, że CBA otworzy w Kołobrzegu swoją filię dla zbadania ciekawych inwestycji w strefie uzdrowiskowej, zaczynając od sławetnego protokołu NIK z 2002 roku. To już 15 lat, a nic się nie zmieniło...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.