Stanisław Gawłowski, lider zachodniopomorskiej Platformy, zadeklarował na swoim Facebooku, że jeśli prokuratura wniesie o pozbawienie go immunitetu poselskiego, sam z niego zrezygnuje. Chodzi o publikację tygodnika "Do Rzeczy", według którego, łódzka prokuratura ma żądać uchylenia immunitetu posłowi PO w związku z podejrzeniem dokonania plagiatu doktoratu. Warto wskazać, że już wcześniej sprawa była badana, to teraz jednak powraca. Trudno nie połączyć tego także z faktem, że Gawłowski to były sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, ważna postać w szeregach Platformy. Prokuratura miała się już sprawą zajmować, ale jeśli wniosek miałby być złożony, to być może polityk partii opozycyjnej usłyszy zarzuty.

Sam Stanisław Gawłowski odniósł się do sprawy na Facebooku:

"OŚWIADCZENIE

W związku z publikacją na stronie internetowej tygodnika „Do Rzeczy” noszącą tytuł: „ Sekretarz generalny PO odpowie za plagiat?” chciałbym podkreślić, że:

1. W 2013 r. obroniłem rozprawę doktorską „Zarządzanie rozwojem obszarów wiejskich przy wykorzystaniu rent strukturalnych w rolnictwie” na Wydziale Zarządzania Społecznej Akademii Nauk.
2. W tym samym roku kilku posłów PiS złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia plagiatu do prokuratury, która przez ponad 4 lata prowadziła postępowanie wyjaśniające. Do dziś prokuratura nie zwracała się do mnie o wyjaśnienia w tej sprawie.
3. W 2013 r. informowałem że, w rozprawie doktorskiej wskutek pomyłki technicznej i niestaranności redakcyjnej w części jednego z początkowych rozdziałów brakowało przypisów wskazujących na źródło pod kilkunastoma cytatami z różnych Autorów. Żaden z tych Autorów nie poczuł się pokrzywdzony ani nie kierował jakichkolwiek pretensji.
4. W odpowiedzi na działania prokuratury Rada Wydziału powołała specjalną Komisję, która miała ocenić, czy są przesłanki do wznowienia postępowania w przedmiocie nadania stopnia doktora, względnie do stwierdzenia nieważności uchwały o nadanie stopnia. Komisja zwróciła się do 4 wybitnych profesorów prawa, z prośbą o sporządzenie ekspertyz w tym przedmiocie. Wszyscy w wykonanych przez siebie ekspertyzach zgodnie stwierdzili, że nie doszło do naruszenia prawa i nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia plagiatu.
5. Komisja, po zapoznaniu się z przedmiotowymi ekspertyzami oraz po przeprowadzeniu własnego postępowania wyjaśniającego i dyskusji, podjęła uchwałę o braku podstaw do wznawiana postępowania czy stwierdzenia nieważności postępowania. Rada Wydziału po zapoznaniu się z uchwałą i sprawozdaniem Komisji jednogłośnie podjęła uchwałę o odmowie wznowienia postępowania i odmowie stwierdzenia nieważności postępowania w sprawie nadania stopnia doktora.
6. Do chwili obecnej wniosek o uchylenie mi immunitetu, nie wpłynął do Sejmu. Prokuratura poinformowała więc w pierwszej kolejności dziennikarzy „Do Rzeczy”.
7. W przypadku złożenia takiego wniosku przez prokuraturę, sam dobrowolnie zrzeknę się immunitetu. Nie mam nic do ukrycia.
8. Ocenę, czy aktywność prokuratury w tym zakresie wynika z potrzeby wyjaśnienia okoliczności powstania 4 lata temu pracy doktorskiej, czy też mojej obecnej działalności politycznej, pozostawiam opinii publicznej.

(-) Stanisław Gawłowski".