We wtorek odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Komunalnej, Komisji ds. Budżetowo-Gospodarczych, Komisji Uzdrowiskowej i Komisji Prawa, Porządku Publicznego i Spraw Obywatelskich. Zdaniem Radnego Krzysztofa Plewko, doszło tam do kompromitacji władz miasta i urzędników. Poniżej, prezentujemy stanowisko radnego.
Podczas zapoznawania się z materiałem dostarczonym do Biura Rady Miasta byłem zaskoczony tym, że w Projekcie dział „Planowane inwestycje modernizacyjne” jest informacja o tym, iż Miejska Energetyka Cieplna nie wskazała żadnych prac inwestycyjnych związanych z sektorem ciepłowniczym na terenie Gminy Miasto Kołobrzeg. Było to tym bardziej zaskakujące, że projekt założeń sporządza się co najmniej na okres 15 lat. Zastanowiło mnie również to, że w dokumencie jest informacja o posiadaniu przez MEC Centralnej Ciepłowni przy ul. Kołątaja i kotłowni w Podczelu a nie zamieszczono tam informacji o kotłowni przy ul. Szarych Szeregów. Uświadomiłem sobie, że dostarczono nam bubel, za który miasto zapłaci. Planowałem na komisji zapytać o te nieścisłości Prezesa MEC, ale nie zdążyłem tego zrobić, ponieważ w trakcie prezentacji Prezes MEC sam był zaskoczony tak przygotowanym projektem i stwierdził, że nikt z firmy zewnętrznej przygotowującej Projekt nie konsultował tego z jego Spółką i w projekcie podano nieprawdę.
W projekcie jest informacja, że dystrybutorem gazu na terenie Gminy Miasto Kołobrzeg jest G.EN. Gaz Energia Sp. z o.o. co było dla mnie dużym zaskoczeniem. Jest to firma prywatna z Wielkopolski a ja jako radny nic nie wiedziałem, że Spółka ta przejęła dystrybucję gazu w Gminie Miasto Kołobrzeg. Wiedziałem, że Firma ta dostarcza gaz tylko do Podczela a nie do całego miasta. Poprosiłem osobę prowadzącą prezentację o wyjaśnienia. Okazało się, że nie może udzielić takich informacji, ponieważ nad projektem nie pracowała.
Na posiedzeniu komisji doszło do małej przepychanki słownej pomiędzy Prezesem MEC a Urzędnikami, kiedy próbowano ustalić kto ponosi odpowiedzialność za niesolidnie przygotowany Projekt.
Sytuacja ta uświadomiła mi, że Urząd Miasta Kołobrzeg zamawia różne opracowania, a nie sprawdza czy opracowania te są zrobione uczciwie i solidnie. Trudno sobie wyobrazić ile takich niesolidnych opracowań wykonano dla Miasta, za które zapłaciliśmy publicznymi pieniędzmi.
Krzysztof Plewko – Radny Rady Miasta Kołobrzeg
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.