O rannym niemowlęciu w szpitalu pisaliśmy w sobotę (przeczytaj). Każdy taki przypadek budzi emocje w lokalnej społeczności, która oczekuje wyjaśnienia sprawy.
Skontaktowała się z nami matka rannego niemowlęcia, której rodzina przekazała, że na naszym portalu są jakieś głupie komentarze. Na szczęście akurat w tej sprawie, my z tym nie mamy już problemów. Oczywiście, zgodnie z prośbą, komentarze na wszelki wypadek zostały zablokowane.
Przy okazji, otrzymaliśmy trochę informacji co do samego zdarzenia. Jak mówi matka, według relacji ojca do wypadku miało dojść w miniony czwartek. Niemowlę wypadło mu z rąk. Matka została poinformowana o sprawie dopiero w piątek. Ponieważ jednak z dzieckiem było źle, pojechała natychmiast do kołobrzeskiego szpitala. W szpitalu wezwano załogę Pogotowia Ratunkowego i zadecydowano o pilnym przewiezieniu malucha do Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. Tam przeprowadzono rezonans magnetyczny, który wykazał obrażenia wewnątrz głowy. Dziecko trafiło do kliniki w Szczecinie.
O sprawie została poinformowana Policja. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna został zatrzymany, ale tylko dlatego, że gdy pojechali do niego policjanci był pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Złożył wyjaśnienia. Ponieważ nie ma dowodów, że doszło do czegoś innego, jak do nieszczęśliwego wypadku, mężczyźnie nie przedstawiono zarzutów. W sprawie, będą musieli wypowiedzieć się biegli.
Fot. archiwum