Przed ratuszem stanęła bożonarodzeniowa szopka. Dla najmłodszych to duża atrakcja, ale i dorośli mają całkiem niezłą zabawę.
Tradycyjnie, przy szopce są zwierzęta. Wewnątrz, jest święta rodzina i Jezus w żłóbku. Cała reszta to moc wyobraźni i kontaktu ze zwierzętami, które są największą atrakcją całego przedsięwzięcia. Na razie, największym pieszczochem jest koza. Osiołek, jak możemy przeczytać, może uszczypnąć, ale do ludojadów nie należy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.