W auli ZSEH im. Emilii Gierczak odbyło się spotkanie dyrektorów szkół z terenu powiatu kołobrzeskiego oraz samorządowców i urzędników, w sprawie założeń reformy oświaty.
Robert Stępień, zachodniopomorski kurator oświaty zapewniał, że program "dobra szkoła" podobnie jak dobra zmiana w Polsce, wiąże się tylko i wyłącznie z wprowadzeniem polskiego systemu edukacji na właściwe tory. W ramach powołania 8-klasowej szkoły podstawowej, najważniejszy ma być uczeń. Reforma miałaby wejść w życie wraz z nowym rokiem szkolnym i jak zapewniali dziś pracownicy kuratorium, wszystko będzie zapięte na ostatni guzik.
Tego nie są pewni nauczyciele i samorządowcy. Po pierwsze, trudno było znaleźć dziś kogokolwiek poza pracownikami kuratorium, kto popierałby likwidację gimnazjów. Nauczyciele boją się zwolnień i likwidacji szkół, połączeń, oszczędności. Problem mają również samorządy, bo reforma edukacji spadnie na ich barki. Utworzenie nowego systemu szkół będzie kosztowne i niepopularne, gdyż niemal na pewno wiązać będzie się ze zmniejszeniem zatrudnienia. I jak dodają, jest wysoce prawdopodobne, że w swoich wydatkach gminy pozostaną same...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.