Rada i zarząd osiedla nr 6 chce, aby zdjąć z porządku obrad uchwałę w sprawie sprzedaży dawnej nitki kolejowej między ul. Wylotową, Rybacką i Bałtycką.
- Od 3 lat wnioskujemy jako rada i zarząd osiedla, żeby na terenie pod dawnej nitce kolejowej do Portu Wojennego zbudować ciąg pieszo-rowerowy, aby połączyć centrum miasta z Dzielnicą Zachodnią i nowobudowaną ścieżką rowerową przy ul. Arciszewskiego - mówi Danuta Wilk, przewodnicząca Rady Osiedla nr 6. - Drepczemy za tym tematem już od dłuższego czasu, ale nas nikt nie słucha. Może przyczyną tego jest to, że w naszej radzie nie rządzi Platforma Obywatelska, ale nie jesteśmy mieszkańcami drugiej kategorii i wreszcie ktos powinien naprawić fakt, że nasze osiedle pominięto w przebiegu ścieżek rowerowych, a przejazd ulicami miasta w sezonie to spore ryzyko.
Danuta Wilk pokazuje zebrane 200 podpisów mieszkańców za tym, aby w tym miejscu była ścieżka rowerowa. Czy prezydent posłucha. - Nie jestem tego pewna, a tym bardziej zmartwiona, że oczywiście konsultacji społecznych w tej sprawie nikt nie przeprowadził, bo jak napisano w projekcie uchwały, liczy się tylko zysk dla miasta.
Wszystko rozstrzygnie się na wtorkowej sesji Rady Miasta.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.