Społeczna Akademia Nauk, działająca w Kołobrzegu od ponad 10 lat, chce sprzedać nieruchomość przy ul. Jedności Narodowej. Aby tego dokonać, chce zmienić plan dla tego terenu.
We wtorek, przedstawiciele uczelni pojawili się na posiedzeniu Komisji Komunalnej, ale tam nie spotkali się z powszechnym zrozumieniem. Radny Ireneusz Zarzycki miał nawet stwierdzić, że szkoła zajmuje się deweloperką. Jak tłumaczy profesor Roman Patora, rektor Społecznej Akademii Nauk w Łodzi, uczelnia zakupiła działkę przy ul. Jedności Narodowej 10 lat temu pod działalność oświatową. Zapłaciła za nią 1 mln zł. Niestety, wobec zmniejszenia populacji studentów, zmuszona była do zmiany swojej strategii terenowej.
W przypadku Kołobrzegu, zdaniem władz uczelni, można z powodzeniem rozwijać kierunek fizjoterapii, który nauczany będzie w ramach jednolitych studiów magisterskich. W rozwój bazy dydaktycznej w kołobrzeskim Wydziale Zamiejscowym, szkoła planuje zainwestować ok. 10 mln zł, celem przyciągnięcia studentów z całej Polski, którzy będą mogli również skorzystać z atrakcyjnej bazy zabiegowej, celem odbywania praktyk. Uczelnia liczyła, że dzięki zmianie planu, będzie mogła sprzedać działkę pod budownictwo mieszkaniowe, dzięki czemu osiągnie większy przychód, który mogłaby przeznaczyć w inwestycje przy ul. Kasprowicza, zamiast posiłkować się kosztownymi kredytami. Stąd władze uczelni apelują do radnych o zrozumienie i popieranie rozwoju uczelni wyższej nad Parsętą.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.