Dziś zdewastowano kolejny baner kandydata na prezydenta Henryka Bieńkowskiego. Jego oponenci odżegnują się od tego rodzaju działalności.
- Z przykrością informuję, że to już drugi baner, który nam zniszczono - mówi Sławomir Ciborski, pełnomocnik Komitetu Wyborczego Wyborców Henryka Bieńkowskiego. - Baner wisi w Podczelu, a oczywiście nieznani sprawy potraktowali go farbą w sprayu. Zarówno tę sprawę jak i wcześniejszą, z obrzuceniem baneru jajkami, przekazaliśmy policji.
Zdaniem Ciborskiego, nie może być dziełem przypadku, że różnymi metodami są niszczone plakaty tylko jednego kandydata, w dodatku najpoważniejszego konkurenta do fotela prezydenta dla kandydata PO - Janusza Gromka. Jednak rzecznik prasowy sztabu Platformy Obywatelskiej - Piotr Lewandowski, stanowczo zaprzecza, aby jego komitet miał cokolwiek wspólnego z wandalizmem. - Dementuję wszelkie pogłoski, że nam to jest na rękę czy też jakby my tym sterujemy. To nieprawda. Platforma prowadzi merytoryczną i uczciwą kampanię, i nie zajmujemy się takimi rzeczami. Sugerowanie, że to my, też jest nie na miejscu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.